Żółwik :)
Po obejrzeniu najnowszego odcinka Glee pomyślałam, że chcę wspomnieć o nich tutaj
- o muzyce, którą tworzą.
Ktoś stuknie się w czoło i powie, że się mylę - przecież to tylko "ściągawka"
od innych wykonawców.
A mnie się wydaje, że to jednak coś więcej...
Coś więcej - to znaczy - odkrywanie utworów na nowo. Mogę się pokusić o stwierdzenie, że wiele ich coverów są lepsze od oryginałów. Ich wykonania zawsze odpowiadają tematyce i sytuacjom w serialu, a prawda jest taka, że ten serial przypomina trochę nasze życie. A co za tym idzie? Nasunęła mi się myśl, że Glee uczy nas jak bardzo ważna jest muzyka w naszym życiu. Jak bardzo oddziaływuje na nas; na nasze uczucia, wspomnienia, a nawet podejmowane decyzje. Jeśli ktoś potrafi umiejętnie i mądrze słuchać muzykę, wie o co mi chodzi.
Muzyka jest lekarstwem na wszystko.
Jest opisem naszych stanów emocjonalnych, przeżyć.
Jesteśmy w stanie dobrać odpowiednie utwory do naszego życia. Zapewne będą się one powtarzać u każdego z nas, ale dla każdego mogą mieć odmienne znaczenie.
Wracając do Glee - uważam, że są świetni. Głosy, układy taneczne, nowe aranżacje utworów. Jakby nie było - w 2 sezonie przygotowują własne utwory na konkurs i wychodzi im to rewelacyjnie.
Chcę polecić Wam ten serial, ale glównie - muzykę, którą w nim odkrywamy.
Oto kilka moich ukochanych perełek :
Do usłyszenia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz